folt37 folt37
1552
BLOG

Paradoks przekształcenia krytyki TK w jego obronę.

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 197

Zapewne inspiratorzy najnowszej ustawy o TK z 22. lipca nie zamierzali dawać opozycji podstaw do jej zaskarżenia. Stało się jednak inaczej, bo treść ustawy jest tak gęsto naszpikowana mechanizmami paraliżującymi konstytucyjną rolę Trybunału, że prawie w całości stanowi jeden wielki argument zasadności jej zaskarżenia. Dlaczego? Bo wbrew reguł ustrojowych państwa uprawnia władze wykonawczą do ingerowania mechanizmami umożliwiającymi uzależnianie trybu orzekania TK od działań władz wykonawczych.

*kolejkowanie spraw /likwidacja uznaniowości trybunału dot. wagi spraw/,

*obligatoryjne uczestnictwo prokuratora generalnego w sprawach rozpatrywanych przez Trybunał w pełnym składzie /możliwość rządu w odwlekania rozpraw/,

*prawo trzech sędziów do wymuszenia, by sprawa była rozpatrywana w pełnym składzie Trybunału /umożliwianie uczestnictwa prokuratora generalnego - patrz wyżej/

*możliwość blokowania wydawania orzeczenia przez czterech sędziów,

*wyrok TK do publikacji kieruje premier zamiast - jak obecnie - prezes Trybunału /rażąca ingerencja w tryb publikacji/

*wyłączenie wyroku TK z 9. marca 2016 r z obowiązku publikacji /wyrok stwierdzający niekonstytucyjność tejże ustawy/,

*wymuszenie do orzekania dublerów /wybranych przez PiS na miejsca obsadzone/,

i wiele innych proceduralnych z wpływem rządu na ich przebieg.

Oczywisty konflikt tych zapisów ustawie o TK bez lingwistycznego wysiłku ułatwia zaskarżenie ustawy, co też zrobili: PO, Nowoczesna KOD, RPO.

Upór PiS w zaostrzaniu ustrojowego konfliktu konstytucyjnego z demokratyczną opozycją w kraju, Komisją Europejską, Komisją Wenecką i wszystkimi naczelnymi instytucjami sądowymi w Polsce świadczy o niejasnych zamiarach tej partii co do metod sprawowania władzy niedwuznacznie wskazujące na poświęcenie demokracji w imię skuteczności realizowania polityki PiS.

Dziwi jedynie, że partia ta nie dostrzega swojej pogłębiającej się izolacji w europejskim obozie demokratycznym i środowiskach krajowych, co źle wróży stabilizacji państwu prawnemu. 

Widać zagadka ta ma jakieś ukryte „drugie dno”, dno tajemnicze, bo obecne zachowanie władzy w żaden sposób nie da się uzasadnić polityczną racjonalnością na tle skomplikowanych zjawisk politycznych w Europie i świecie.

Zagadkowość postawy władzy nigdy nie służy czytelności stosunków politycznych w państwie, czego objawy są już dostrzegalne na tle komplikującej się sytuacji budżetowej kraju.

I znowu „konstytucyjna” piłka jest po stronie Komisji Weneckiej i UE. A to też mocno nam szkodzi

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka