folt37 folt37
738
BLOG

Rok ograniczania społeczeństwa otwartego

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 29

Minął pierwszy rok rządów PiS komentowany dwukierunkowo, czy był rokiem optymizmu czy też kontrowersji.

W opinio rządzących jest przedstawiany w samych superlatywach a w oczach opozycji w samych negatywach, co jest niezmiennym zjawiskiem politycznym przy wszystkich zmianach rządów w Polsce.

W takiej optyce ocen nie ma miejsca na obiektywną analizę pierwszego roku rządów nowej władzy. Jaki jest więc prawdziwy bilans rocznych PiS-owskich sterów w państwie?

Obiektywnie rzecz biorąc partia Jarosława Kaczyńskiego odniosła - zgodnie z założeniami - sukces socjalny powszechną, nieukrywaną sympatią rodzin uboższych obdarowywanych pomocą budżetową

*Sławetne 500+ zachwyciło społeczność wielodzietną rzeczywistym wzrostem ich statusu dochodowego.

*Niektóre bezpłatne leki dla seniorów.

*Miesięczne płace minimalne 2000 zł.

*Stawka godzinowa 13 zł. za pracę na umowę zlecenia.

Przykład 500+ pokazuje, że ograniczanie przymusu ekonomicznego w zakresie motywacji pracy szkodliwie zakłóciło równowagę popytowo/podażową sezonowego rynku pracy w na wiejskich obszarach prac sezonowych (rolnictwo, sadownictwo, leśnictwo) do tego stopnia, że w środowiskach gmin po pegerowskich zamarł rynek chętnych do robót sezonowych (zbiory tryskawek, itp.) przy stałym rynku potrzeb zatrudnieniowych na tych terenach.

Zaś stawka godzinowa i płaca minimalna także zaszkodziła drobnej przedsiębiorczości bo podrożyły koszty pracy małych, prowincjonalnych zakładzików pracy egzystujących na granicy rentowności.

Tak więc, te głośno wychwalane przez rząd pozytywy rządów PiS mają bezsprzecznie charakter wybitnie socjalny sprzyjający przychylności dla władzy wielu grup społecznych z gospodarczej prowincjonalnej niszy, ale wywołującej także niezadowolenie tamtejszych pracodawców robót sezonowych oraz drobnych wytwórców i usługowców.

Również w skali makro gospodarczej nie ma postępu a jest wręcz pogorszenie. Najnowsze dane GUS-u o wzroście gospodarczym komunikują, że gospodarka zwalnia w skali negatywnie zaskakującej największych optymistów. Na przewidywany wzrost PKB na 2,9 % (w II kw. było 3,1%) wyniósł on zaledwie 2,5%.

Także plan Morawieckiego jest bardziej zestawem pobożnych życzeń niż nadzieją obiecanego przyśpieszenia rozwoju gospodarczego Polski. Tak lakonicznie ocenia to ekonomista prof. Ryszard Bugaj:

„…jak przeczytałem jego plan (Morawieckiego) to się przeraziłem. Ten dokument jest zarysowany na poziomie celów, łącznie z mottem z Piłsudskiego, że „Polska będzie wielka albo w ogóle jej nie będzie”. Stwarza domniemanie, że ekipa rządząca wie, jak zbudować potęgę, i potem schodzi na poziom szczegółu (budowa magazynów, jakiejś fabryki, itp.), ale nie koncepcji ekonomiczno społecznej tej przemiany. I to jest odzwierciedlone prze politykę gospodarczą, która się szamoce”.

http://wyborcza.pl/7,75398,20976905,bugaj-rzady-pis-na-niebezpiecznej-drodze-zmierzaja-w-strone.html

Ten kontrowersyjny obraz rocznych rządów PiS uzupełnia zamieszanie ustrojowe wokół Trybunału Konstytucyjnego wyraźnym naruszeniem konstytucyjnego trójpodziału władzy., co ten sam prof. Ryszard Bugaj tak pointuje:

„PiS nie chciał zreformować Trybunału, tylko go ubezwłasnowolnić albo wziąć pod but. PiS wszedł na niebezpieczna drogę. To nie jest droga dyktatury, ale naruszenie dobrych standardów i daleko posuniętej falandyzacji prawa. To jest miękki autorytaryzm”.

Gdy do tego dodać niezrozumiałe postawy polityki zagranicznej w niejasnym sojuszu z niestabilnymi członkami UE jak Węgry czy Wielka Brytania (obecnie na drodze wystąpienia ze wspólnoty), konflikty z Francją i Niemcami (najpotężniejszymi członkami Unii) i propagandowej ekwilibrystyki katastrofą smoleńską, to ukazuje się nam Polska w odwrocie od społeczeństwa otwartego ku społeczeństwu boleśnie podzielonemu na wyznawców PiS w pakcie z KK i resztę Polaków „poglądów tych nie podzielających”.

To nie jest rzeczywistość optymistyczna w dodatku sygnowana (bez mała) przewodnią rolą Kościoła katolickiego w państwie tak wymownie podkreślonego w projekcie aktu Intronizacji Chrystusa Królem Polski zapowiedzianej na 19 listopada 2016 r. w Łagiewnikach słowami:

„stajemy przed Tobą wraz ze swymi władzami duchowymi i świeckimiby uznać Twoje Panowanie, Poddać się Twemu Prawu…”

https://www.tygodnikpowszechny.pl/intronizacja-68375

Zdaje się, że pierwszy rok rządów PiS jest rokiem ograniczania polskiego społeczeństwa otwartego ku społeczeństwu dramatycznie rozdartemu na zwolenników pluralistycznej ojczyzny wszystkich Polaków niezależnie od światopoglądów i sympatii politycznych i ojczyzny Polaków wyznawców państwa narodowo-katolickiego wyłącznie im przyjaznego.

Trzeba mieć nadzieję, że w kolejnych latach rządów PiS ta smutna perspektywa rozdzielonego narodu zostanie zarzucona.

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka